niedziela, 10 stycznia 2016

Czy "Miłość" istnieje...?

Hej Wszystkim :)
Pewnie zastanawiacie się czemu akurat taki dość nietypowy tytuł posta? A więc nie owijając w bawełnę miałam zadane takie pytanie na swoim profilu na Ask.fm. Na początku było to dla mnie pytanie jak każde inne, nic szczególnego. Ale kiedy chciałam odpowiedzieć, krótko i zwięźle doszłam do wniosku, że odnośnie tego pytania mam sporo refleksji i przemyśleń na ten temat. Dlatego postanowiłam poświęcić całego posta aby móc odpowiedzieć wyczerpująco i szczerze co myślę na ten temat i jaki mam stosunek do "miłości".  

Każdy inaczej rozumie słowo "Miłość" ale czy dla każdego to słowo ma jakieś wyjątkowe znaczenie?! Nie każdy potrafi odnaleźć drogę do miłości lub pokochać... wydaje się to takie proste a jednak sprawia to większości osób spore problemy. Zanim dojdziemy do tej prawdziwej miłości przechodzimy męczące próby, po których mamy często dość miłości, a nasze serce jest złamane na tysiąc kawałków. Ale czy powinniśmy się tak łatwo poddawać? Znam i spotykam się z większością osób którzy twierdzą, że nastolatkowie nie potrafią "kochać". Denerwuje mnie takie podejście do młodych ludzi gdy pochopnie są wyciągane wnioski i krzywdzące opinie. Każdy kto odczuwa miłość, kocha jest na nią gotowy ma indywidualne podejście i interpretuje ten stan na własny sposób i wiek nie ma nic do znaczenia. A może czasem to tacy nastolatkowie wiedzą więcej o Miłości niż niejedna dorosła osoba, która nigdy tego uczucia nie zaznała!?:). To co zwą uczuciem przychodzi i odchodzi... nie każda miłość trwa wiecznie. Po każdej kłótni, a nawet małej sprzeczce wypala się płomyk naszej miłości, a później wszystko już jest obojętne. Zazwyczaj bywa tak, że  tylko jednej osobie w związku zależy do końca i chce ratować tą tak zwaną miłość przy czym druga z osób tylko tkwi w tym związku bez entuzjazmu i chęci naprawiania popsutych relacji. Ale są też takie przypadki, w których oboje ludzi w związku już o niego nie dbają, nie pielęgnują go. Czyli inaczej mówiąc zaniedbują go i ta miłość, to uczucie po prostu się wypala i usycha. Dużo jest drobnych i głupich przyczyn, które przyczyniają się do rozpadu związku. Z początku nie zwracamy na to uwagi, a później okazuje się, że to gwóźdź do trumny. Rozpadają się związki gdzie gościło  niesamowite uczucie lecz każdy związek i każda miłość jest inna i ma swój scenariusz. Każda miłość jest wyjątkowa jedyna i niepowtarzalna. 

Czy to naprawdę jest Miłość? Gdy słyszymy to słowo mamy z nią najpiękniejsze skojarzenia
...ale zastanówmy się czy są one  rzeczywiste...?

Podzielcie się swoimi przemyśleniami na temat czy Miłość istnieje...?

 

Koszula: Levi'S
Spodnie: Tally Weijl
Plecak: NN
Buty: Nike air force


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za każdy komentarz:)

Copyright © 2016 Weronika Ziółkowska , Blogger